Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 14
Pokaż wszystkie komentarzeKurde szkoda Szkopa!Gdyby tak pocisnął do końca wyścigu to skończyłby może nawet tuż za Ellisonem.Swoją drogą jak to możliwe że w nowym koniu na MŚ padł silnik?!!Pytam sie kogo tu pogieło?! Nie sądze że to Szkopek zakatował konia,nie w tej klasie sprzętu,więc co?Jak dla mnie-mega wtopa mechaniorów,bo chyba nie wada materiału co?.. pozdro
OdpowiedzOj,coś się wydaje że zaczyna działać Klątwa za" Modlin" ....
OdpowiedzWyżyłowanymi silnikami trzeba umieć jeździć a nie cisnąć na pałę. Ellisonowi nie padł silnik, obstawiam że to nie wina mechaników...
Odpowiedza co ma Praia powiedzieć, skoro jemu też padł silnik? hm... pewnie nie umie jeździć, bo motocykle z PTR zna doskonale.
OdpowiedzChyba przez przypadek trafiłeś w sedno Stefan. Sprawa jest prosta Praia to taki portugalski Szkopek u Anglików. Czasy kręci na jego poziomie, liderem w zespole jest jednak ziomal Lowes jak u Szkopka Ellison. Liderzy dostają fajne rzeczy, a "sierotki" to co zostanie po chłopakach (może nawet ich wyeksploatowane silniki). Dlatego pewnie wybuchły w tym samym czasie, to się nazywa precyzja! Bogdanką się po oklejali, czym oczy wszystkim zamydlili. nawet Parkalgar okleili ciekawe po co ? Przecież nikt za darmo tego nie robi? A może się mylę i to nasi mechanicy, którzy obsługują Szkopka są do d..y !!!
OdpowiedzMyślę,że Ty jesteś do du..y a nie nasi mechanicy.Jak nie masz wiadomości na ten temat to nie wypisuj bzdur.
OdpowiedzMoże i jestem, ale skoro ty masz takie wiadomości to się podziel nimi, wtedy jestem skłonny przeprosić polskich mechaników, którzy obsługiwali moto Szkopka !
Odpowiedzpo pierwsze, Praia mógłby pewnie Szkopka nauczyć paru rzeczy, po drugie, to raczej jazdę ogarnia i ma za sobą sporo doświadczeń z WSBK, po trzecie, w PTR wszystkie motocykle są przygotowane identycznie i nie ma wyjątków, po czwarte wyścigi, to jest biznes, jak każdy inny - stąd zapewne Bogdanka w Parkalgar i po co się tego czepiać, po piąte, mechanicy są OK, więc takie stwierdzenia są wzięte z powietrza. a Szkopek, jakby dojechał i przygarnął punkty, zaraz wyszłoby, ze pewnie przypadkiem i ogólnie wszystko jest do d... takie to nasze polactwo jest.
OdpowiedzNo teraz to chyba obraziłeś Szkopka. Po pierwsze jeżdżą na podobnym poziomie-popatrz na wyniki, po drugie Szkopek też jazdę ogarnia i ma sporo doświadczeń z WSBK, po trzecie to głupoty gadasz, że motocykle są przygotowane identycznie i nie ma wyjątków. W większości teamów są wyjątki i tu wchodzimy w punkt 4, czyli biznes. Co do piątego to nie wiem o których mechanikach piszesz polskich czy angielskich? Generalnie paru zawodników przyjechało i złapało punkty przez przypadek, ale na mnie największe wrażenie zrobił Marino, który z 22 pozycji po 1 kółku, ukończył wyścig na 7 pozycji, po drodze wchłaniając m.in. Szkopka!!!
Odpowiedzpewnie wiesz lepiej, jednak zasadą w PTR było to, aby motocykle nie różniły się od siebie w kwestiach przygotowania, dotyczyło to zarówno tuningu silników, jak i stosowanej elektroniki, oraz wszelkich akcesoriów. według Buckmastera, to znacznie ułatwia życie i eliminuje sporo problemów. nie mówię tu o indywidualnych setupach dla poszczególnych zawodników,bo to sprawa raczej jasna i bezdyskusyjna. a różne rzeczy się zdarzają, podczas ubiegłorocznej rundy w Brnie Praia dojechał, Eugeniusz nie - awaria silnika. ale co ja tam wiem... :)
Odpowiedzale to są tam polscy mechanicy czy nie?
OdpowiedzTeraz widać czym się różni polski mechanik od zagranicznego.
Odpowiedz